25-27 III 1989 r. Pan Jezus do Anny:
Masz wątpliwości, córko. Pytasz, jaka droga ku Mnie jest najlepsza (przez Maryją czy bezpośrednia).
Otóż najdoskonalsza jest droga przyjaźni i przeżywania życia ze Mną aż do śmierci. Lecz właśnie Ona, Maryja, przeszła ją pierwsza - w całości, jak żaden z was, aż po krzyż - jako Matka, obrońca, wychowawca, przyjaciel, towarzysz drogi, współuczestnik cierpień i konania.
Dlatego Ona właśnie rozumie Mnie najgłębiej, jak istota stworzona zrozumieć może Stwórcę swego, i Ona doprowadzi was do Mnie szybciej i doskonalej, niż byście sami mogli dojść.
Matka moja i wasza każdego z was powierza Mnie.
Wyniesiona ponad najwyższe duchy anielskie, Królowa wszystkich świętych, Matka ludzkości, pozostaje nadal służebnicą Pańską i drogę ku Mnie sposobi na ziemi.
W trosce o wasze dalsze istnienie i zbawienie wasze stara się zwracać wszystkie serca ku Mnie i Mnie szykuje pracowników na żniwa.
Jest Matką ludzi, nauczycielką i przewodniczką wśród mroków ziemi. Całą ludzkość ogarnia miłością i pragnie oddać Mnie - Zbawczej Miłości, Światłości Świata.
Błogosławieni ludzie, którzy Jej zawierzą.
Błogosławione narody, które Królowa swą i Matką Ją wybierają.
Błogosławiony jesteś , Narodzie Polski, bo Ona oręduje za tobą przed tronem Boga. Błogosławiony będziesz przez pokolenia, jeśli posłuszny pozostaniesz swojej Królowej.
(Anna "Zaufajcie Maryi", s. 29)
Modlitwa o pokój
5 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz